Archiwum 29 listopada 2019


Kurva, okno i reeperbahn - czyli edukacja...
29 listopada 2019, 22:03

Chciałam wrzucić dzisiejsze zdjęcie Elphie, ale za leniwa jestem żeby szukać hosting, i wstawić link. No więc będzie bez Elphie, może jutro. I wtedy coś o niej opowiem? Bo piękna jest.

 

Zamiast tego całkiem zgrabna rozmowa z pracy. Otóż pracuje z nami Nola, też obcokrajowiec, ale mega dobrze szprecha. Jego obowiązkiem jest naprawić wszystko co mu zgłosimy oraz sprzątać toalety. Nola znan tylko jedno słowo po polsku :Kurwa.

I właśnie przez te Panią lekkich obyczajów w pracy mamy śmiechu co niemiara. 

Dziś oczywiście kurwa jak zwykle na tapecie. Za pierwszym razem było to mniej więcej tak :

Mua-Majsta, okno im ein hundred und funf ist kaput. 

Nola- Was ist kurwa okno? 

No ręce opadają 😂🤣 rozmawiaj tu z takim. Skoro zna numer sali, wie że w niej jest tylko okno i szgalugi. Więc znaleźć co jest kaput nie problem. Ale lepiej krzyczeć na pół szkoły "was ist kurwa okno" 😒 Ponieważ sytuacja ta wywołała trochę osób na korytarz z kadry tej nauczycielskiej postanowiłysmy oswiecić Nolę ze takich słów nieużywamy. 

Zamiar ten wprowadziłyśmy w czyn na koniec pracy. Każda z nas coś potrafi po niemiecku, ale prym wiedzie Lizzie (tak, Niemcy lubią zmieniać nam imiona na łatwiejsze w wymowie). 

-Nola nie mów kurwa, to brzydkie słowo. 

-Was? 

-Nola nicht sprechen kurwa, das is nicht gut. 

-Warum? 

-Kurwa ist frau aus Reeperbahn *

- Ich wohne am Reperbahn, Maine frau ist kurwa (nola happy) 

-Nola kurwa ist die prostituta 😂🤣

Ta dam!!! Kurtyna w dół.

Bo jak inaczej to wytłumaczyć? I po co Polacy uczą takich słów? To nawet nie jest zabawne.

*Reeperbahn (ripaba), to ulica w HH w dzielnicy st. Pauli. Znana z teatrów, dysei burdeli. Z boku reperbahn jest słynna żelazna brama, oraz Polski kościół.